Żarty ze mnie: b (z umiarem)
Żarty ze mnie: b (z umiarem)
Żarty ze mnie: b (z umiarem)
Żarty ze mnie: b (z umiarem)
Żarty ze mnie: b (z umiarem)
Żarty ze mnie: b (z umiarem)
Wysłany: 2021-03-21, 00:57
zmieniam zdanie
jednak nie
Żarty ze mnie: b (z umiarem)
Wysłany: 2021-03-21, 00:58
powyższy post można interpretować na dwa sposoby o matko ale to ciekawe
Żarty ze mnie: b (z umiarem)
Żarty ze mnie: b (z umiarem)
Wysłany: 2021-03-22, 11:02
Gdy majonez kończy się,
jedno co ty zrobić chcesz,
iść po nowy majonez,
by kanapkę zrobić se.
Weź razowy lub też pszenny,
do tego pomidor cenny,
serek, szynkę czy sałatę,
połóż wszystko na kanapę.
Zakryj chlebem jeśli chcesz,
jeśli nie no to nie,
usiądź dobrze i jedz se,
to twój najpyszniejszy chleb!
Lodówka na baterie słoneczne stała na środku plantacji krowodajnych pierogów.
Żarty ze mnie: b (z umiarem)
Żarty ze mnie: b (z umiarem)
Żarty ze mnie: b (z umiarem)
Wysłany: 2021-04-05, 20:10
Rezultat ten sam co w poprzednich częściach.
Żarty ze mnie: b (z umiarem)
Wysłany: 2021-04-07, 12:52
Angelfrost to nieśmiały chłopiec. :/
Żarty ze mnie: b (z umiarem)
Żarty ze mnie: b (z umiarem)